Każdy fotograf, który poszukuje w fotografii siebie i swojego patrzenia na świat, z upływem czasu, zaczyna szukać swojego własnego, unikalnego stylu. Na unikalny i własny styl w fotografii składa się wiele składników zdjęcia. Każdy fotograf ma dziś do dyspozycji mnogość plenerów, tematów, i sprzętu do wykorzystania.Pamiętasz moment kiedy po jednym zdjęciu potrafiłeś lub nadal potrafisz rozpoznać autora? W tym momencie możesz być pewny, że dany fotograf używa swojego specyficznego „języka”, za pomocą którego opowiada kadrami w swój unikalny sposób. Ten wyrazisty i jedyny swojego rodzaju styl sprawia, że wyróżniamy się na tle innych fotografów.

Początki poszukiwania własnego stylu w fotografii nie są łatwe. Nikt nie rodzi się z pięknym portfolio. By znaleźć swój styl w fotografii, trzeba wiedzieć, że potrzebne są między innymi takie czynniki jak:

• czas
• praktyka
• rozpoznanie swoich preferencji
• rozpoznanie swoich możliwości
• znalezienie swojego tematu
• znalezienie swojego ulubionego sprzętu

Jednak na samym początku najważniejszy jest czas. Potrzebujemy czasu by znaleźć swoją drogę, , swoje upodobania oraz by znaleźć sprzęt, który będzie nam „dobrze leżeć w rękach”. Potrzebujemy zrozumieć światło ( na to potrzeba chyba najwięcej czasu ), potrzebujemy zrozumieć oddziaływanie kolorów na emocje naszego odbiorcy. Może się wydawać, że znalezienie własnego stylu jest trudne i nie jest w Twoim zasięgu. Nic bardziej mylnego.

Możesz znaleźć swój własny styl w fotografii jeśli tylko zaczniesz rozumieć z jakich elementów składa się Twoje zdjęcie i zaczniesz konkretne elementy doskonalić. Na początku trzeba będzie przestrzegać zasad, jednak z upływem czasu zobaczysz, że zaczynasz znajdować swoje własne środki przekazu. Zobaczysz, że możesz zbudować dobrą relacje z każdym rodzajem światła. Zaprzyjaźnisz się z konkretnymi ogniskowymi a Twoje zdjęcia zacznie wypełniać „ Twoja dusza”. Nim jednak to się wydarzy warto porzucić przekonanie, że zbudowanie własnego stylu będzie w Twoim przypadku niemożliwe. Takie przekonanie nie będzie Cię wspierało przy świadomym szlifowaniu umiejętności.

Dam Ci radę. Niezależnie od tego jak wielu dobrych fotografów znasz i jak wiele wspaniałych fotografii widzisz w ciągu dnia na Instagramie lub w innych miejscach, zacznij skupiać się na swoich pracach. Zacznij je podziwiać. Zacznij bardziej doceniać siebie. Wydrukuj swoje ulubione zdjęcia i powieś nad biurkiem lub wyeksponuj w jednej części swojego mieszkania. Zacznij być z siebie dumnym. By zostać mistrzem musisz zacząć i musisz przejść każdy z etapów. Zatem pora zacząć doceniać drogę i miejsce w którym jesteś. Ten etap jest potrzebny.

Żaden wirtuoz skrzypiec na pierwszej lekcji nie zagrał „czterech pór roku” Vivaldiego. Na początku trzeba w ogóle nauczyć się trzymać instrument… Podejrzewam, że wiesz jak trzymać aparat, ale wiesz o co mi chodzi 😉 Każdy wirtuoz musi zacząć od początku i być w temacie żółtodziobem. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego mając aparat oczekujemy od siebie od razu wysokiego poziomu i rozumienia wszystkich zasad fotografii. Tego też trzeba się po prostu nauczyć i potrzebne są dni, tygodnie, miesiące i lata praktyki a opanowywanie perfekcji tak naprawdę nigdy się nie kończy. Jednak pora przejść do moich porad, które pozwolą Ci zacząć budować Twój styl w fotografii w sposób świadomy. Dziś 3 porady. W następnym artykule pojawią się kolejne 4 porady.

Nie wiesz jaki obiektyw będzie najlepszy do tematu jaki aktualnie wziąłeś na tapet? Idź do wypożyczalni sprzętu i wypożycz na tydzień jeden lub dwa obiektywy.Na sam początek polecam obiektyw 50 mm i dłuższą ogniskową np. 135 mm. Zobaczysz różnice i dostrzeżesz wady i zalety,

Jednak testuj konstruktywnie.

Idź na sesje lub w teren z konkretnymi założeniami jaki efekt chcesz osiągnąć. Po takowej sesji zrób notatkę , który obiektyw sprawdził Ci się lepiej i dlaczego. Wymień wady i zalety obu obiektywów. Zastanów się, którym obiektywem przyjemniej robiło Ci się zdjęcia. Zobacz ile możliwości a mówimy jedynie o eksperymanach związanych z obiektywem… A gdzie światło? Budowanie kadru? Kompozycja? Jak widzisz, fotografia jest niezwykła.

Inspiracja to bardzo ważny etap w poszukiwaniu własnego stylu w fotografii. Pozwala nam ona rozpoznać jaki mamy gust i smak. Pobudza nasza wyobraźnie, pozwala poszerzać horyzonty i wychodzić poza schematy jakie mamy w głowie. Na sam początek możesz przeglądać portfolia fotografów, których portfolio Ci się podoba. By inspirować się konstruktywnie analizuj kadry jakie widzisz. Te ulubione, rozkładaj na czynniki pierwsze.Jednak fotografia, to tylko jeden z elementów. Ja osobiście bardzo polecam oglądać filmy. Wówczas łączysz przyjemne z pożytecznym. Przedstawiam Ci krótka listę na początek byś mógł połączyć przyjemne z pożytecznym:

FILMY

• Ida
• Roma
• Zimna Wojna
• Amelia
• Motyl i Skafander
• Slumdog. Milioner z ulicy
• Braveheart. Waleczne serce

Te filmy przenoszą w magiczny świat. Kadry zbudowane są w sposób niesamowity. Mnie osobiście zawsze pociągał filmowy klimat zdjęć. Między innymi właśnie te filmy pozwoliły mi lepiej zrozumieć światło, moc kadru reporterskiego, wpływ małej i dużej głębi ostrości na odbiór obrazu. Każdy z tych filmów został przeze mnie przeanalizowany. Tak swoją drogą…wiesz jak takie analizy są relaksujące i dające satysfakcję? Wyobraź sobie wieczór, zgaszone światło, tylko Ty i laptop. Na tle ciemności każdy kadr będzie wyrazisty. Każdy kadr będzie pobudzał wyobraźnie. Każda scena będzie opowiadać historię i inspirować. Zaufaj mi. Zrób taki eksperyment na jednym z tych filmów. Jeśli mam Ci teraz polecić jeden z nich, to zacznij od „Zimnej Wojny”. Gra światła i kompozycje kadrów są tutaj MISTRZOWSKIE!

Z seriali na sam początek polecę Ci „Gambit Królowej”.

Seria znana i popularna. Jednak zrealizowana w sposób zapierający dech w piersiach. Każdy kadr zachwyca. Światło, kompozycja, scenografia i wiele innych elementów zabierają nas do nierealnego a jednak istniejącego świata. Warto tu zwrócić uwagę na przepiękne wykorzystanie sztucznego światła. Szczególnie w ciemnych pomieszczeniach, gdzie użycie światła punktowego tworzy niesamowity klimat. Nie sposób nie zwrócić uwagi na momentami na wręcz perfekcyjną kompozycje. Scenografia nadaje klimatu a stylizacje głównej bohaterki roświetlają kadry przez cała serię ale na mnie największe wrażenie zrobiła stylizacja głównej bohaterki w ostatnim odcinku. Nie będę zdradzać kiedy, być mógł sam to docenić 😉

Obejrzałam tę serię 2 razy. Pierwszy raz był dla fabuły jednak widząc te kadry, nie sposób było nie obejrzeć tej serii raz jeszcze z konkretną analizą poszczególnych scen, które zrobiły na mnie największe wrażenie. Więcej o moich inspiracjach filmowych będę mówić w moim najnowszym webinarze

Ah to nasze krytyczne podejście do samych siebie. Potrafimy godzinami wzdychać do czyiś prac kompletnie nie doceniając swoich dotychczasowych osiągnięć. Każdy początkujący fotograf boi się krytyki. To zrozumiałe. Ta może podciąć skrzydła, zniechęcić do dalszej pracy lub zablokować. Zresztą…Lęk przed krytyką dotyczy także fotografów, którzy pracują w branży już wiele lat. Wiele zależy tu od wrażliwości do doświadczeń.

Jednak jeśli kiedykolwiek ktoś skrytykuje twoje zdjęcia niepytany, podejdź do tego spokojnie. Nie wchodź w niepotrzebne dyskusje, nie denerwuj się. Generalnie osoby, które niepytane krytykują zdjęcia w sposób niekonstruktywny:

• mają za dużo czasu i nie wiedzą co z nim zrobić
• są toksyczne. Twoje zniechęcenie to ich siła napędowa
• zazdroszczą Ci efektów i postępu

Zamiast przejmować się zdaniem osób, które zamiast poświęcać czas na własny rozwój mają dużo zastrzeżeń do Ciebie, zacznij doceniać siebie i na każdym etapie bądź dla siebie wyrozumiały

Mam nadzieję, że ten artykuł przekonał Cię do cieszenia się etapem na którym aktualnie jesteś. Droga jest ważna. Kiedy będziesz mieć chwile zwątpienia przypomnij sobie słowa o wirtuozie skrzypiec. On też kiedyś zaczynał. Jeśli masz pytania to zapraszam Cię do komentowania.

A może Ty chcesz polecić jakiś film lub serial, który zrobił na Tobie niezwykłe wrażenie i warto puścić tę inspiracje w świat?Czuj się swobodnie: komentuj, zadawaj pytania, dyskutuj!